Nowosci od drogerii Jasmin





Witajcie! Ostatnio nazbierało się sporo nowości! Zakończyłam testowanie paczki, którą otrzymałam od Drogerii Jasmin i przyszła pora na posumowanie wszystkich kosmetycznych nowości. Do testów otrzymałam:
✅Olej z opuncji figowej od Natur Planet
✅Serum z kwasem hialuronowym od Natur Planet
✅Peeling z ekstraktem z ogórka i Aloe vera od Sostar
✅Wygładzający i nawilżający krem do twarzy od Sostar
✅Maska z kwasem hialuronowym od Mitomo
✅Płyn do kąpieli z oślim mlekiem od Parisiennebutik
 ✅Cytrusowy żel do mycia rąk i ciała od Parisiennebutik

Trochę tego było! Najbardziej zaskoczyły mnie produkty włoskie,greckie i japońskie. Zawartość paczki okazała się taka... "international" 😁 Kosmetyki niezmiernie mnie zaciekawiły, ponieważ były to absolutne nowości, firmy całkowicie mi nieznane. No ale przejdźmy do moich wrażeń jakie wywarły na mnie kosmetyki.


Pierwszym testowanym produktem była maska do twarzy od Mitomo. Czy znacie te japońskie maski w płachcie?  Ja otrzymałam jedna w paczce i muszę przyznać że maska jest bardzo dobra 👌 Buzia po użyciu maski była na następny dzień ciągle bardzo dobrze nawilżona i miękka! Wszystko za sprawą kolagenu którym jest nasączona 😊 Jedyny minus to to, że maska jest ponacinana za bardzo na bokach i trzeba się trochę namęczyć by dobrze rozprowadzić ja na twarzy. Poza tym nie mam zastrzeżeń 😊 Maska ma piękne, orientalne opakowanie i wygląda wyjątkowo. Chętnie jeszcze sięgnę po inne maski od firmy Mitomo . Zapraszam was do nich! 



 Kolejnymi produktami były dwie malutkie buteleczki od Natur Planet🌿Dzięki Drogerii Jasmin mogłam testować kwas hialuronowy 5% oraz olej z opuncji figowej. Produkty od Natur Planet sprawdziły mi się w połowie. Olejek z opuncji okazał się być bardzo dobrym produktem 👍Może nie wyróżnia go specjalnie piękny zapach natomiast jego działanie jest szybko wyczuwalne. Olej zawiera duża dawkę witaminy E a do tego A,F,K oraz wiele minerałów. Olej odżywia i wygładza skore. Produkt jest w 100% naturalny i bezpieczny dla każdej skóry. Olejek szybko zagościł do mojej codziennej pielęgnacji. 😊 Z kwasem hialuronowym miałam już nieco mieszane uczucia. Głównym powodem jest konsystencja serum ... jest bardzo gęste, żelowe ... nabieranie go pipetką z opakowania jest ciężkie i niekomfortowe. Samo działanie produktu oceniam jako dobre. Serum dobrze współpracuje z kremami i nadaje się również na okolice wokół oczu (wspomaga niwelowanie opuchnięć). Mimo wszystko forma produktu mnie nie przekonała wiec pewnie już nie wrócę do tego kosmetyku. Kochani polecam wam zajrzeć sobie do Natur Planet i sprawdzić ich naturalne produkty! Jestem pewna ze każdy znajdzie coś dla siebie 😊Produkty szukajcie rownież w drogeriach Jasmin oraz iAmelia 🌷💕 



Kosmetyki, które bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły to produkty marki Sostar. Na pewno wiele z was podobnie jak ja jeszcze nigdy nic nie słyszało o tej firmie.
Pierwszym kosmetykiem testowanym przeze mnie był peeling z ogórkiem i aloesem. Produkt jest kierowany dla każdego typu cery. W swoim składzie zawiera syntetyczne drobinki które są znacznie delikatniejsze niż drobinki pestek czy łupinek nasion. Dzięki temu możemy peeling wykonywać 1-2 w tygodniu nie narażając skóry. Peeling spisał się u mnie rewelacyjnie! Oczyścił buzie i pozostawił ją gładka 😊 Idealnie przygotował skórę na kolejne etapy pielęgnacji. Zapach jest delikatny, aloesowy , orzeźwiający. Drugim kosmetykiem który testowałam jest krem nawilżający z aloesem. Zacznę od tego, że kosmetyk ma przepiękny słodko-aloesowy zapach, który długo czuć na twarzy. Nie do końca jest to naturalny zapach ale ... mnie przekonał. Poza tym ekstrakt z aloe vera świetnie nawilżył skórę. Formuła kremu jest lekka i przyjemna. Krem nie obciąża skóry i jest wolny od parabenów. 💚🌿 Kochani ja osobiście przekonałam się do marki Sostar i z chęcią wypróbuje ich inne produkty. Jeśli spotkacie je w drogeriach drogeriach Jasmin i iAmelia to zachęcam was do spróbowania czegoś od tej greckiej firmy. 



Ostatnimi produktami, które otrzymałam w paczce od dogerii Jasmin były dwa płyny pochodzące ze słonecznej Italii. Mowa o kosmetykach włoskiej marki Parisienne. Do testów otrzymałam cytrusowe mydło w żelu do rąk i ciała oraz płyn do kąpieli z dodatkiem oślego mleka . Przyznam że właśnie ten płyn zaskoczył mnie najbardziej ponieważ nigdy nie miałam kosmetyku z dodatkiem oślego mleka 😊 Zapach płynu bardzo mnie zaskoczył , jest mocny i słodki. Z początku nie byłam przekonana ale kąpiel była niesamowicie przyjemna i orzeźwiająca ! A piana ... oj! Dla fanów piany ten produkt jest godny polecenia 👍😁. Żel cytrusowy trochę mnie rozczarował ... zapach cytrusów jest mocny ale dla mnie dość sztuczny i bardziej kojarzy mi się z płynem do mycia naczyń niż kosmetykiem do ciała... plus za duże opakowanie i dobra formułę kosmetyku niemniej jednak produkt będę używać jedynie do mycia rąk. 😊. Przyznam że te włoskie kosmetyki są bardzo nietypowe i jestem ciekawa innych produktów tej firmy. Zapachy są akurat kwestia gustu... Myśle że jeszcze zakupie coś od tej firmy jak tylko będę w drogerii Jasmin 😍 Tam właśnie dostaniecie te kosmetyki prosto z gorącej Italii.

Komentarze

  1. Świetna recenzja! Bardzo jestem ciekawa tych produktów od Sostar i tego płynu z oślim mlekiem. Poszukam tych kosmetyków w drogerii Jasmin. 😉

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna recenzja 👍 mnie też zaskoczył płyn z oślego meleka , pierwszy raz słyszę o taki rodzaju kosmetyku do pielęgnacji.

    OdpowiedzUsuń
  3. Recenzję przeczytałam z zaciekawieniem. Nie znam tych firm, może kiedyś coś przetestuję. Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super szczegółowa recenzja 👍❤️

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Revers Cosmetics

Evree Black Rose